Spotkanie z panem Danielem Urbaniakiem – przyrodnikiem i miłośnikiem sów

W poniedziałek, 5 lutego, naszą szkołę odwiedził niezwykły gość – pan Daniel Urbaniak, nowotarski przyrodnik, pasjonat sów i autor filmu przyrodniczego zatytułowanego „Nowy Targ Miasto Sów”. To spotkanie z pewnością pozostanie długo w pamięci uczniów, którzy mieli okazję poszerzyć swoją wiedzę na temat zwierząt charakterystycznych dla naszego regionu. Pan Urbaniak podzielił się swoją pasją do przyrody w niezwykle ciekawy sposób, prezentując mnóstwo urokliwych, samodzielnie wykonanych fotografii. Co zaskakujące, wiele z tych zdjęć wymagało wielu godzin cierpliwego czekania w specjalnych leśnych czatowniach. Każde zdjęcie miało swoją historię, czasem związane z przypadkowym spotkaniem, innym razem z narażeniem zdrowia, co pokazało, jak bardzo pan Daniel zaangażowany jest w swoją pasję.

W trakcie spotkania, pan Daniel przekazał uczniom wiele interesujących informacji na temat sów. Sowy nie należą do ptaków wyjątkowo mądrych, jak to czasem przedstawiane jest na różnego rodzaju grafikach. Dowiedzieliśmy się, że sowy posiadają uszy, lecz zaskakujące jest to, że ich uszy są ułożone niesymetrycznie – jedno jest wyżej, a drugie niżej, co pomaga im określać kierunek dźwięku. Sowy są jedyną grupą ptaków na świecie posiadających oczy skierowane do przodu, co przypomina ludzkie spojrzenie. Wokół oczu i dzioba sowy posiadają szlarę, czyli promieniście ułożone pióra. Funkcją szlary jest skupianie fal dźwiękowych o wysokich częstotliwościach, działając podobnie jak talerz satelitarny. Okazało się również, że ten tajemniczy ptak nie potrafi zbudować swojego gniazda, korzysta z gotowych dziupli zbudowanych przez inne ptaki. Najmniejsza sowa to sóweczka, mierząca 14 cm długości. Gdy sowa czuje niebezpieczeństwo, mruży oczy. Posiada również liczne dziuple, w których magazynuje pożywienie.

Pan Daniel dzielił się także swoimi doświadczeniami z obserwacji sów w ich naturalnym środowisku. Opowiadał o tym, jak studenci często towarzyszą mu podczas tych spotkań, pełniąc specjalną rolę – drapania korą drzewa, naśladując zachowanie drapieżników. To właśnie wtedy, gdy sowa sprawdza, kto nadchodzi, powstają niezwykłe fotografie, zatrzymujące ten magiczny moment.

W trakcie prezentacji nie zabrakło również innych ciekawostek przyrodniczych. Dzieci dowiedziały się, że mężem sarny jest kozioł, a mężem łani to jeleń, co dodatkowo wzbogaciło ich wiedzę o faunie naszego regionu.

 

Autor Tekstu: Urszula Kułach